Ilość zdjęć jaką obecnie wykonuje każdy z nas jest wręcz nieporównywalna z czasami, gdy na rynku królowały aparaty wykorzystujące błonę światłoczułą. Nawet jeśli porównamy z nie tak odległymi czasami, gdy na rynku zadomowiły się aparaty cyfrowe ilości wykonywanych zdjęć są wręcz oszałamiające. Wszystko oczywiście za sprawą coraz tańszych nośników danych takich jak karty pamięci i dyski twarde. Co jednak w momencie, gdy nasz komputer ulegnie uszkodzeniu? Odpowiedź jest prosta to…
Backup
Jak możemy przeczytać w wielu źródłach backup to po prostu kopia zapasowa danych, danych ważnych, danych, bez których firma przestaje istnieć, ale również danych, bez których możemy bezpowrotnie utracić wspomnienia które dzielnie zgromadziliśmy latami za pomocą naszych aparatów.
Wartość danych
Oczywiście zdjęcia zdjęciom nie równe, inne podejście będzie miał fotograf żyjący ze swojej pracy, inną student piszący pracę dyplomowa a jeszcze inną „zwykły” Kowalski, którego cała przygoda z fotografią zawiera się w zbiorze imprez rodzinnych wakacji. W każdym przypadku powinniśmy określić zarówno wielkość, jak i ważność danych które chcemy poddać backupowi. Wielkość oczywiście odpowiada wprost za wielkość nośnika jaki powinniśmy zakupić w celu wykonania kopii bezpieczeństwa, a ważność pomoże posegregować dane w taki sposób by najważniejsze dane na pewno były bezpieczne.
Hardware
Przed przystąpieniem do backupu danych musimy zakupić odpowiednie dyski twarde na które przerzucimy nasze dane. O ile nie mogę podać najlepszych urządzeń do tego celu – ponieważ z miesiąca na miesiąc sytuacja na rynku się zmienia, to łatwością mogę pomóc określić ich pojemność.
Załóżmy, że posiadamy 70GB zdjęć, które zebraliśmy przez kilka lat i chcemy je zabezpieczyć. Dodatkowo każdego roku przybywa nam całe mnóstwo nowych fotek. W związku z tym najlepszym zakupem będzie dysk o pojemności 500GB lub 1TB. Dlaczego tak dużo/mało? Odpowiedź jest prosta – dyski posiadają odpowiednią żywotność, którą określa się godzinach (MTBF mean time between failures, średni czas bezawaryjnej pracy) dlatego nasz dysk prędzej czy później ulegnie awarii.
Kupując dysk o takiej a nie innej pojemności oczywistym jest, że prędzej czy później zabraknie nam miejsca na nowe zdjęcia. Wtedy właśnie powinniśmy zakupić nowy dysk o na przykład dwukrotnie większej pojemności i skopiować na niego wszystkie dane ze starego nośnika, zyskujemy wtedy dodatkowe miejsce oraz pewność, że dysk może ulec uszkodzeniu za kilka kolejnych lat.
A co z naszym starym dyskiem? Najlepiej opisać go w odpowiedni sposób i schować w bezpieczne miejsce, gdzie posłuży jako dodatkowy backup.
Zasada 321
Powyżej opisany scenariusz opisuje sam dobór i wymianę nośnika danych natomiast jeśli chcemy, aby nasze dane były rzeczywiście dobrze zabezpieczone najlepiej zastosować się do zasady 321, Która doskonale opisuje w jaki sposób nasze dane powinny zostać zabezpieczane.
- dokładnie w trzech kopiach powinniśmy przechowywać nasze zdjęcia, w praktyce oznacza to, że jedna kopia jest na komputerze, na którym pracujemy ze zdjęciami, a pozostałe dwie to dwa różne dyski twarde.
- dwie różne lokalizacje, to nic innego jak zabezpieczenie przed pożarem, powodzią lub kradzieżą, Jeśli jeden z dysków przechowany na przykład u rodziny czy w miejscu pracy (jeśli mamy taką możliwość) to nie musimy się martwić, że utracimy wszystkie nasze dane w przypadku wystąpienia któregokolwiek z powyższych czynników.
- jedna kopia robocza, w praktyce jest to powielenie informacji z punktu pierwszego (trzy kopie) czyli zawsze pracujemy tylko na jednej kopii (jednym dysku – może być w naszym komputerze), a pozostałych dwóch absolutnie w tym czasie nie dotykamy.
Na koniec warto wspomnieć o tym, aby nośniki które zamierzamy zakupić były odpowiednio wysokiej jakości i renomowanych producentów. Dzięki temu nasze dane pozostaną naprawdę bezpieczne.