W sieci można znaleźć całą masę presetów do Lightrooma, część z nich jest płatnych część darmowych. Cieszą się zazwyczaj dużą popularnością wśród użytkowników tego programu. Mniejszą popularnością cieszą się pluginy które w przeważającej części są płatne. Poniżej postaram się wyjaśnić podstawowe różnice pomiędzy nimi.
Preset
Preset to skrót od „Predefined Settings” co można przetłumaczyć jako wstępnie zdefiniowane ustawienia, co odnosi się do ustawień Lightrooma. Inaczej mówiąc presety wykorzystują wyłącznie narzędzia programu Lightroom i nie są w stanie zrobić z naszym zdjęciem niczego więcej niż pozwalają na to – bardzo bogate – możliwości programu. Presety posiadają bardzo istotną zaletę – możemy jednocześnie zaaplikować je do serii zaznaczonych zdjęć lub zdjęć, które właśnie importujemy, dzięki czemu po imporcie z karty pamięci nasze zdjęcia są wstępnie edytowane.
Plugin
Plugin to z kolei osobny program które po instalacji stanowią swego rodzaju rozszerzenie możliwości programu Lightroom. Można je porównać to edycji zdjęcia za pomocą zewnętrznego edytora na przykład Photoshopa. Jaki jest więc sens istnienia pluginów? Otóż są one w stanie zaoferować całkowicie inne funkcje których nie posiada w swoich zasobach Lightroom. Jeśli przykładowo użyjemy programu Luminar w formie pluginu, możemy za jego pomocą podmienić niebo na naszym zdjęciu, z kolei plugin Dehancer służy do symulacji kolorystyki klisz fotograficznych. Niestety główną wadą pluginów jest to, że nie możemy użyć ich hurtowo tak jak w przypadku presetów. Pluginy często występują również w wersjach dla innych programów takich jak Photoshop lub jako osobne oprogramowanie. Dlaczego więc powinniśmy ich używać w tandemie z programem Lightroom, odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, ponieważ takie zestawienie znacząco upraszcza nasz workflow dzięki czemu wszystkie narzędzia mamy w zasięgu ręki w pojedynczym programie.