iPhone 15 Pro Max to flagowy model z najnowszej serii smartfonów Apple, który wyróżnia się nie tylko wydajnym procesorem A17 Pro, ale także zaawansowanym systemem aparatów. W tym artykule przyjrzymy się bliżej, co oferują aparaty w iPhone 15 Pro Max i jak różnią się od innych modeli z tej samej linii.
Spis treści:
System Pro aparatów
iPhone 15 Pro Max jest wyposażony w system Pro aparatów, który składa się z czterech elementów:
- Aparat główny o rozdzielczości 48 MP, przysłonie ƒ/1,78, ogniskowej 24 mm i wielkości matrycy 1/1,28″. Aparat ten ma system OIS drugiej generacji z automatyczną stabilizacją matrycy, funkcję 100% Focus Pixels i obsługę zdjęć o ultra wysokiej rozdzielczości (24 MP i 48 MP).
- Aparat ultraszerokokątny o rozdzielczości 12 MP, przysłonie ƒ/2,2, ogniskowej 13 mm i wielkości matrycy 1/2,55″. Aparat ten ma pole widzenia 120°, funkcję 100% Focus Pixels i możliwość korekcji dystorsji obrazu.
- Aparat tele o rozdzielczości 12 MP, przysłonie ƒ/2,8 i ogniskowej 120 mm. Aparat ten ma system OIS z przesunięciem czujnika, funkcję 100% Focus Pixels i oferuje 5-krotny zoom optyczny.
- Skaner LiDAR, który pomaga ustawiać ostrość, zwłaszcza w gorszych warunkach oświetleniowych, oraz wspiera tryb Portret Nocny i efekty głębi.
- Przedni aparat, który ma rozdzielczość 12 MP, przysłonę ƒ/2,2, oraz ogniskową 23 mm
Dodatkowo aparat główny daje możliwość wykonywania zdjęć z ogniskowymi 28mm i 35mm, w takim przypadku aparat korzysta z prostego crop’a wycinając ze środka kadru obszar odpowiedni dla wybranej ogniskowej. Rozdzielczość również zostanie zmniejszona odpowiednio do 35 MP dla 28mm i 24 MP dla 35MM.
Powyższe dane to oczywiście dane producenta, natomiast dla każdego fotografa ważna będzie jakość zdjęć, w przypadku najnowszego smartfona firmy Apple mamy do wyboru bardzo ciekawe opcje z których niewątpliwie najciekawszą jest możliwość wykonywania zdjęć w formacie ProRAW. W połączeniu z aparatem 48 MP daje to bogate możliwości edycyjne.
Tryby pracy aparatu
System Pro aparatów pozwala na robienie zdjęć w różnych trybach, takich jak:
- Tryb Nocny, który automatycznie dostosowuje ekspozycję i kolory do niskiego oświetlenia, redukując szumy i zwiększając szczegóły.
- Tryb Portret, który tworzy efekt rozmycia tła i pozwala na regulację głębi ostrości i oświetlenia twarzy.
- Tryb Panorama, który umożliwia robienie szerokokątnych zdjęć o rozdzielczości do 63 MP.
- Tryb HDR Inteligentny 4, który analizuje scenę i dostosowuje balans bieli, kontrast, nasycenie i szczegóły w cieniach i światłach.
- Tryb Seryjny, który pozwala na robienie do 10 zdjęć na sekundę i wybieranie najlepszych klatek.
- Tryb Live Photos, który rejestruje kilka sekund przed i po zrobieniu zdjęcia, tworząc animowany obraz z dźwiękiem.
W trakcie testów zdjęcia wykonywałem aplikacją dostarczoną przez producenta, ograniczając się jedynie do wybrania odpowiedniej ogniskowej, oraz trybu pracy RAW lub HEIF. W tym miejscu należy wspomnieć o ciekawej funkcji – automatycznej detekcji trybu portretowego, w momencie w którym aparat wykryje osobę na zdjęciu automatycznie wykona zdjęcie w trybie portretowym. W trakcie edycji możemy wybrać czy zdjęcie ma mieć rozmyte tło czy pozostać w normalnym trybie.
Z punktu widzenia edycyjnego obawiałem się że duży plik RAW pochodzący z głównego aparatu może spowolnić działanie programu Lightroom, jednak co ciekawe plik DNG pochodzący z aparatu o rozdzielczości 48 MP nie powodował takiego spowolnienia edycji jak zdjęcia 24 MP z mojego aparatu Sony a7.
Główny aparat może wykonywać zdjęcia zarówno w swojej natywnej rozdzielczości jak również w rozdzielczości 24 MP. W tym drugim przypadku sąsiednie piksele grupowane są po cztery, w wyniku czego otrzymujemy lepszą czułość na światło, a co za tym idzie lepsze nocne zdjęcia.
Jeśli natomiast nie chcemy wykonać zdjęć w formacie RAW, iPhone 15 pro również oferuje bardzo wysoką jakość zdjęć, należy jedynie pamiętać aby w ustawieniach wybrać opcję High Efficiency dzięki czemu aparat zapisuje zdjęcia w formacie HEIF. Uważam że wybranie trybu Najbardziej zgodny – czyli zapisu w formacie JPG – może pozbawić nas jakości.
Tryb nocny
W ramach testów wykonałem kilka zdjęć w dość trudnych warunkach oświetleniowych, po zmroku, w scenach mocno kontrastowych. Moim zdaniem aparat poradził sobie nadzwyczaj dobrze. Musimy jednak pamiętać że cały czas mamy do czynienia ze smartfonem który nijak się ma do profesjonalnej lustrzanki bezlusterkowca.
Mimo wszystko aparat zachwycił mnie szczegółowością, jednak do minusów trzeba zaliczyć bardzo dużą głębię ostrości, oraz dość dziwną poświatę widoczną wokół żarówek umieszczonych na ramionach koła diabelskiekgo młynu.
Tryb portretowy
Na osobną uwagę zasługuje tryb portretowy który dość mocno ingeruje w samo zdjęcie cyfrowo rozmywając tło. Efekt ten uzyskiwany jest dzięki technologii LiDAR która w momencie wykonania zdjęcia dokładnie skanuje tło określając pozycję w przestrzeni każdego z obiektów znajdujących się na zdjęciu. Jakość zdjęcia wykonanego w trybie poszetowym zależy w dużej mierze od obiektu który fotografujemy oraz jakości oświetlenia. Generalnie im jaśniej oraz fotografowany obiekt ma równiejsze krawędzie tym lepsze zdjęcie uzyskamy.
Tryb makro
Ostatnim z trybów które są warte uwagi jest tryb makro dzięki któremu wykonamy zdjęcia z odległości od 2 cm od soczewki głównego aparatu. Co do jakości uzyskanych zdjęć wszystko zależy oczywiście od jasności oświetlenia. Jednak przypadku poniższego zdjęcia rezultat dość mocno mnie zaskoczył, ponieważ kadr został oświetlony wyłącznie dwoma zwykłymi żarówkami LED, dodatkowo sam telefon rzucał dość mocny cień.
Co do przydatności samego trybu macro, to należy zastanowić się czy nie przypadku fotografii mobilnej nie lepiej zainwestować w specjalne soczewki makro przeznaczone do smartfonów.
iPhone 15 pro vs iPhone 15
iPhone 15 Pro Max nie jest jedynym modelem z serii 15, który oferuje system Pro aparatów. Podobne możliwości ma również iPhone 15 Pro, który różni się od niego głównie rozmiarem ekranu (6,1 cala zamiast 6,7 cala) i baterii (3095 mAh zamiast 3687 mAh).
Natomiast iPhone 15 i iPhone 15 Plus mają system dwóch aparatów, który składa się z aparatu głównego 48 MP ƒ/1,6 i aparatu ultraszerokokątnego 12 MP ƒ/2,4. Brakuje im teleobiektywu i skanera LiDAR, co ogranicza ich możliwości zoomu, ostrości i głębi. Ich aparat przedni ma również niższą przysłonę (ƒ/2,2 zamiast ƒ/1,9) i brak stabilizacji obrazu. Ich nagrywanie filmów jest również mniej zaawansowane, ponieważ nie obsługują
Największą różnicą która może mieć wpływ na jakość zdjęć jest brak skanera LiDAR który jest odpowiedzialny za ustawianie ostrości oraz rozmywanie tła w trybie portretowym. Natomiast na plus tańszych modeli iPhonów przemawia możliwość wykonywania zdjęć o najwyższej rozdzielczości w formacie RAW.
Czy iPhone może zastąpić tradycyjny aparat?
Po trzech miesiącach korzystania z najnowszego iPhone’a firmy Apple, można śmiało stwierdzić, że jego aparat główny o rozdzielczości 48 megapikseli w trybie RAW może równać się z tradycyjnym aparatem wyposażonym w obiektyw o ogniskowej 24 mm. Przynajmniej prawie. W przypadku iPhone’a głębia ostrości jest nieco mniej użyteczna w porównaniu do tradycyjnych aparatów. Dla obiektywu o tej samej ogniskowej w tradycyjnym aparacie głębia ostrości wynosi 76 centymetrów (przy przysłonie f/1.8 i obiekcie, na którym jest skoncentrowane, oddalonym o 2 metry), podczas gdy dla iPhone’a wynosi aż 369 centymetrów.
Zdjęcia wykonane pozostałymi obiektywami w iPhonie, czyli szerokokątnym i teleobiektywem, również prezentują się na wysokim poziomie, zwłaszcza przy korzystnym oświetleniu. Sukces w uzyskiwaniu wysokiej jakości zdjęć nowy iPhone zawdzięcza nie tylko sprzętowi, ale także zaawansowanemu oprogramowaniu, które skutecznie eliminuje wszelkie niedoskonałości. Szczególnie imponujące są tryby sklejania kilku zdjęć w czasie rzeczywistym.
Rozgraniczenie między kompaktowymi aparatami a wysokiej jakości smartfonami zdaje się być już prawie niewidoczne. Obecnie inwestycja w zaawansowany telefon z mocnym aparatem wydaje się bardziej opłacalna niż zakup oddzielnego aparatu kompaktowego. Dla większości osób, które po prostu uwielbiają fotografować, wybór takiego telefonu z pewnością będzie bardzo satysfakcjonujący. Ostatecznie, nowoczesne smartfony oferują jakość, którą warto docenić.